Proszę, zawsze proszę…
Wiem, że jeszcze nie mam takiej mocy,
jaka otwiera się przede mną.
Wiem, że moje Ego wszystko skomentuje po swojemu.
Nie słucham już jego głosu.
Tylko jestem w ciszy,
w relacji ze Stwórcą
i proszę.
Bardzo często odpowiedź przychodzi szybko,
rozszerza się przede mną horyzont zdarzeń.
I dzieją się niezwykłe, fantastyczne chwile, spełnia się życzenie.
Czasem bywa trudniej, ponieważ mam wolną wolę…
Ego przeszkadza
a Miłość nie może złamać zasady.
I co wtedy się dzieje?
Spadam w dół mojej ewolucji, szarpie mną
przychodzą niemiłe zdarzenia, albo choroba…
Ja jednak już wiem, co to oznacza!
Przyjmuję, przyjmuję wszystko, co mi dajesz,
ukochane Źródło.
Wiem, że wszystko to droga, droga do Ciebie,
której ja nie rozumiem.
To jest magia!
…………………………….
Z miłością
Elusia