Home Coś do poczytania Wyśmienita zapiekanka z ziemniaków i brukselki i o nierozerwalnym związku ciała i umysłu

Wyśmienita zapiekanka z ziemniaków i brukselki i o nierozerwalnym związku ciała i umysłu

przez Elusia

Trzymanie się diety jest moim nierozłącznym towarzyszem. Gdy około trzydzieści lat temu zaczęłam eksperymentować z układaniem mojego jadłospisu, bez mięsa, cukru, pszenicy, wierzyłam mocno, że wszystko zależy od tego, co spożywam. Ale tak nie jest. Nasze ciało jest odzwierciedleniem jedynie tego, o czym myślimy. Wszystkie atomy, komórki, elementy, elektrony i wszystko, z czego składa się ciało znajduje się pod wpływem świadomości. Ciało odzwierciedla duchową postawę każdego człowieka, ponieważ taki jest związek ciała z umysłem i duchem. Jest jednak ścisła zależność pomiędzy dbaniem o siebie, troszczeniem się o siebie, dietą,  bo nagle, gdy zaczynamy kontrolować swoje życie i dbać o siebie zaczynamy je inaczej dostrzegać, zaczynamy inaczej myśleć i rozwijamy się. 

Każda nieświadoma myśl przenosi się na akupunkturowy system energii w ciele i poprzez dwanaście meridianów uwalnia się we wszystkich organach i komórkach w naszym ciele. Jedynym lekiem więc na wszelkie dolegliwości  jest uwolnienie się od negatywnej energii i negatywnych myśli. W fizycznym świecie manifestuje się tylko to, co zawiera system wierzeń naszego umysłu a ciało fizyczne przejawia wszystko co świadome, czy nieświadome, łącznie, niestety, z system wierzeń zbiorowej świadomości. Często bezwiednie wciągamy się w zbiorowy system wierzeń i jego formy myślowe, zbierając negatywne energie i emocje, nie wiedząc kiedy przychodzi choroba. 

Człowiek często nie akceptuje siebie i wręcz gardzi sobą, co pogarsza jeszcze bardziej sytuację. Negatywne przyciąga negatywne, kiedy tworzymy takie warunki w naszym polu energii, zawsze dostaniemy to czego potrzebujemy. W destrukcyjnym polu energii może powstać tylko chory proces działania.

 Często człowiek nie chce brać odpowiedzialności za swoje życie, czy samopoczucie, a za to co się dzieje w organizmie obarcza winą bakterie, grzyby, pogodę i tym podobne, obwinia wszystko to, co jest  po za nim i po za jego świadomością. Prawda natomiast jest gorzka, bo wszystko co dzieje się w naszym życiu stanowi treść naszego umysłu, czy to świadomie, czy nieświadomie piszemy swój scenariusz. Niestety ego zawsze chce mieć rację, nawet wtedy, gdy zapłacimy za to największą cenę- nasze życie. Ego uważa, że sprawca znajduje się gdzieś na zewnątrz a siebie postrzega jako niewinną ofiarę. 

Owszem, jesteśmy niewinni, i tylko tak możemy postrzegać naszą egzystencję. Ale musimy dostrzec naszą prawdziwą niewinność  i zrozumieć działania naszej natury. Wtedy nie będzie nam już potrzebna ta pseudo- niewinność ofiary, ponieważ jest tylko system wierzeń, który sami wybieramy. Szczęścia nie znajdziemy nigdzie na zewnątrz, ono jest w nas i zawsze tam było. 

A jak Wy postrzegacie ten nierozłączny związek ciała z umysłem?

Mam dla Was pyszny  ”  związek” 😉 ziemniaków z brukselką, zapiekanka wyszła pyszna, najlepsza jeszcze ciepła, choć na drugi dzień, podana w resztkach szybko zniknęła ze stołu 🙂

SKŁADNIKI:

1.     około 1,20 kg ziemniaków

2.    1 łyżka mąki z cieciorki ( jeśli nie masz, możesz zastąpić inną)

3.     3 jaja

4.    1 łyżka ghee lub 2 łyżki oliwy

5.    150-200 g brukselki

6.   2 cebule

7.    sól i pieprz do smaku

8. Tłuszcz do posmarowania naczynia do zapiekania


WYKONANIE:

1.     Ziemniaki umyj, obierz i połowę z niech zetrzyj na tartce o grubych oczkach a drugą połowę zmiksuj.

2.     Ziemniaki dobrze odsącz z soku, np w woreczku lnianym lub na sitku. Sok pozostaw aby odstał, po jakimś czasie gdy delikatnie odlejesz wodę na dnie zostanie mąka z ziemniaków, wodę wylej a mąkę dodaj do ziemniaków

3.     Cebulę pokrój w kostkę i uduś na ghee lub oliwie. Brukselkę pokrój w plastry.

4.      Do masy ziemniaczanej  dodaj jajka, mąkę z cieciorki, pokrojoną w plastry  brukselkę, uduszoną cebulę, sól i pieprz do smaku. Wymieszaj i wyłóż na posmarowanej tłuszczem tortownicy lub do  naczynia do zapiekania.   Piecz w temp. 170 stopni- 50 minut. Podawaj z np. kiszonymi ogórkami lub kiszoną kapustą albo z jogurtem naturalnym, np. kozim.

SMACZNEGO 🙂

 

zobacz moje inne przepisy

zostaw komentarz

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress