Czyli gołąbki wegetariańskie a właściwie wegańskie. Więc nie nazywam ich gołąbkami, bo same nie wiem czy to gołąbki 😀 Młode ziemniaki całkiem dobrze się tu spisały, a tak naprawdę ziemniaki najzdrowsze to właśnie młode. Im starszy ziemniak tym więcej solaniny zawiera, trzeba go wbrew opinii obierać ze skórki, mimo, że pod skórką znajdują się witaminy.
Wg Medycyny Chińskiej nic nie przelicza się na witaminy. Tam produkt ma energię, ciepło, zimno, wiatr, nawilża, osusza itd. Kiedyś lekarz chiński pobierał pieniądze za prowadzenie pacjenta, po prostu pacjent miał być zdrowy. Gdy się rozchorował lekarz nie otrzymał zapłaty. Więc to mu się nie opłacało. A dziś…. sami wiecie.
SMACZNEGO 🙂