Nie zmieniajcie ludzi, pozostawcie ich takimi, jacy są. Nie dyktujcie im, zabieracie im w ten sposób wolność. Nie przewracajcie do góry nogami świata ludziom, dajcie im poczucie odrębności, niech uczą się siebie i grają swoje role. Wolny człowiek, nie stłamszony przez nakazy i dobre rady, ślizga się po lodzie swojego życia. Ale robi to sam, nikt mu w tym nie przeszkadza, aż w końcu osiągnie stan, gdzie piruety staną się jego codziennością. Nie ograniczajcie ludzi, ich życie jest ich doświadczeniem, nikt nie roztrzygnie za nich ich wewnętrznego sporu, nikt nie rozłamie lodu ich oziębłości, nikt nie rozpali ich radości. Każdy indywidualnie musi znaleźć swój raj. Wiem, łatwo jest być prowadzonym przez rzesze, łatwo jest mieć przewodnika… ale ten nigdy nie osiągnie za nas radości istnienia, nigdy nie przeżyje za nas odosobnienia, nigdy nie zrozumie naszych potrzeb. Nie przeszkadzajcie ludziom w grzebaniu we własnych brudach. Tam jest ich szczęście, zaległe w ich nieczystościach, zasypane ich problemami i jeszcze dla nich niewidzialne. Niech wybierają choroby, uciekając od obowiązku, niech gniewają się na Was, krzycząc o krztę uwagi. Dajcie im ją, ale nie zmieniajcie ich, przeproście, ale nie manipulujcie. Człowiek musi zrozumieć, że jest totalnie zdany na siebie, absolutnie wolny i samotny w swej egzystencji, od niczego nie zależny. Tylko on, bezwzględnie on jest Panem swojego Ja. Nie zmieniajcie ludzi…
Deserek z suszonych moreli, wcześniej chwilę zamoczonych we wrzątku. Pyszny i syty. Same wegańskie składniki, polecam 🙂 Słyszeliście o długowiecznym plemieniu Hunza? Żyją bardzo długo i nie chorują na nasze cywilizacyjne choroby. Ich dieta nie wyróżnia się właściwie niczym specjalnym, jedzą dużo warzyw i owoców ( w tym właśnie dużo moreli i ich pestki), czasami kurczaki, piją mleko i wodę z lodowca a także jedzą zboża, takie jak gryka, pszenica, proso i jęczmień, mają bardzo dużo ruchu, zjadają tylko dwa małe posiłki dziennie a na wiosnę poszczą. Właściwie nic szczególnego… tak niewiele… bo problem tkwi w tym, że tak niewielu z nas potrafi się dostosować do tych prostych i oczywistych zasad 🙂