Mak kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia. Bardzo lubię jego smak, nie tylko zresztą w wypiekach. Posypuję nim chleb do pieczenia, poranną kaszkę czy wytrawne dania. Jest bardzo uniwersalny. Bogaty w wapń i żelazo uzupełnia naszą dietę w cenne składniki. Posiada też dużo błonnika i witaminy rozpuszczalne w tłuszczach- A, D i E.
Kulki, które zrobiłam są bardzo pożywne, dosłownie jedna wystarczy dla zaspokojenia łakomstwa na słodycze. W środku mięciutkie i mokre, na zewnątrz chrupiące. No, cóż jeszcze trzeba do szczęścia ;D