Uwielbiam lato za jego różnorodność. Pisałam już wcześniej, że najbardziej lubię owoce prosto z krzaka lub drzewa, jednak zdarzają się takie perełki, które przychodzą mi do głowy, że trudno się oprzeć czegoś nie wymieszać :D. Zwłaszcza, że kolory lata aż się proszą o ingerencję. No i ta sukienka mojej synowej 😉 sami zobaczcie 🙂
Sałatka jest prosta i bardzo szybka w wykonaniu, trzeba tylko postarać się o składniki. Zrobiłam ją w parę minut, gdy zaraz synowa powyjadała wszystko z miseczki 😉 Ale to była zabawa!
SMACZNEGO