Z pewnością słyszeliście o fenomenalnym odkryciu dwóch francuskich panów, niesłychanie popularnej wśród wegan, pianki z aquafaby. Otóż jest to woda z ugotowanej ciecierzycy, którą można ubić jak białka kurze i uzyskać z niej wspaniałe desery. Nie zrażajcie się wiadomością, bo w żadnym wypadku nie rozpoznacie, czy deser jest z jajek czy z aquafaby! Jak ugotujecie cieciorkę ( wody musi zostać tylko tyle, aby przykrywała ciecierzycę po ugotowaniu) lub, a tak jest łatwiej, kupicie gotowe słoiki grochu włoskiego ( to kolejna nazwa bohaterki) wykorzystajcie wodę do zrobienia pysznego deseru, którego przepis umieściłam poniżej. Z aquafaby można zrobić wspaniałe bezy, upiec ciasta, zrobić majonez.
A co sprawia, że zwykła woda z ciecierzycy zachowuje się jak białka jaj? Proteiny, takie jakie są zawarte w białku jaj, tylko, że roślinne 🙂 Zapewniam Was, że absolutnie, ale to absolutnie nie wyczujecie w deserze wody z cieciorki! Przekonacie się, jak go zrobicie 🙂
Wystarczy parę minut pracy i dwie godziny cierpliwości , aby cieszyć się wspaniałym deserem czekoladowym. Spróbujcie !