Home Lato Szakszuka z fasolką szparagową

Szakszuka z fasolką szparagową

przez Elusia

Fasolka szparagowa,  bo o niej dziś mowa, ma naturę termiczną neutralną i słodki smak. Jest warzywem i świetnie odbudowuje płyny Yin, czyli wszelkie płyny w organizmie. Skutecznie wzmacnia śledzionę- trzustkę oraz nerki. Zalecana dla cukrzyków, pomocna przy ciągłym uczuciu pragnienia, właściwa przy upławach i biegunkach. Doskonale sprawdza się przy letnich upałach i nie tylko.

Jest bogatym źródłem kwasu foliowego, bardzo potrzebnego kobietom ciężarnym,  a duża ilość błonnika sprzyja osobom z nadwagą. Fasolka szparagowa jest skarbnicą żelaza, potasu i fosforu. Ponadto zawiera magnez oraz beta-karoten.

Szparagówka działa moczopędnie, dzięki czemu przyspiesza usuwanie kwasu moczowego z organizmu, co wspomaga chorych na artretyzm oraz przy dolegliwościach nerek czy pęcherza moczowego. W dodatku fasolka stymuluje prawidłowy przepływ moczu, a to z kolei pomaga organizmowi pozbyć się toksyn z organizmu. Żeby nie było za mało, zawiera związek zbliżony budową do żeńskich hormonów, które obniżają częstotliwość uderzeń gorąca, występujących podczas menopauzy.  A zawarte przeciwutleniacze, witamina B6 i ryboflawina skuteczne wspomagają układ krążenia.

Nie należy jeść surowej fasolki. Białko, szkodliwe dla zdrowia zawarte w fasolce szparagowej, zostaje skutecznie zneutralizowane po ugotowaniu.

A o jajach poczytacie TU.

Kochani, szakszuka nie jedno ma imię. U mnie zmodyfikowana fasolką szparagową i powiem szczerze, danie wyszło pyszne i niecodzienne, pomimo codzienności fasolki szparagowej, którą staram się codziennie inaczej podać. Obrodziła w tym roku i jakoś naraz owocuje, pomimo odstępu czasowego, w jakim ją siałam. Ale jak widzicie wyżej, jest naprawdę uzdrawiająca, a i sezon szybko się na nią kończy. Kiedyś wekowałam ją skrupulatnie, ale wiem już z doświadczenia, że w chłodne dni ma się ochotę na solidniejsze dania, więc wtedy zdają egzamin suche fasole i grochy 😉

SKŁADNIKI:


4 jaja

Duży pęczek ugotowanej fasolki szparagowej

6 pomidorów

1 cebula

3 ząbki czosnku

oliwa

sól i pieprz do smaku

po jednej łyżeczce posiekanych liści pietruszki i bazylii.


WYKONANIE:


Pomidory sparz wrzątkiem i obierz ze skórki. Pokrój je w dużą kostkę.

Rozgrzej patelnię, wlej olej i wrzuć pomidory, smaż je, aż płyn wyparuje a pomidory staną się gęstym sosem. Posól je i popieprz.

Czosnek pognieć i wrzuć na łyżkę oliwy, mieszając- smaż, aż zacznie przyjemnie pachnieć.

Cebulę pokrój w piórka, dodaj do czosnku, duś , aż będzie szklista.

Dodaj cebulę do usmażonych pomidorów, dopraw solą i pieprzem, dodaj posiekane listki pietruszki i bazylii.

Fasolkę pokrój, dodaj do pomidorów, wymieszaj wszystko na patelni, jeszcze podgrzej.

Rozsuwając pomidory z fasolką zrób cztery wgłębienia, wbijaj po jajku, posól je  i smaż, aż białko się zetnie a żółtko pozostanie płynne.

Podawaj prosto z patelni.

SMACZNEGO 🙂

zobacz moje inne przepisy

zostaw komentarz

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress